Do większości gier słownych wystarczy kawałek kartki i coś do pisania, reszta to tylko dodatki. Ale to właśnie one często przesądzają o atrakcyjności zabawy, dlatego z przyjemnością sięgam po gotowe produkty takie jak np. Łap za słówka! wydawnictwa Egmont. W zgrabnym pudełku mieszczą się nie tylko parawany, żetony punktów i kafle z literami, ale również zestaw sześciu kostek z symbolami kategorii. Zaproście do wspólnej zabawy rodzinę i znajomych i sprawdźcie, kto z Was jest chodzącym słownikiem, a komu wyszukiwanie słów na zadaną literę sprawia więcej kłopotów.

ZAWARTOŚĆ PUDEŁKA
21 kafelków z literami
6 kostek z symbolami
99 żetonów punktów
6 parawanów
klepsydra (90 sekund)
notes
instrukcja







PRZYGOTOWANIE DO GRY
Każdy z graczy otrzymuje parawan, kartkę z notesu i coś do pisania (w pudełku nie ma ołówków). Potasuj żetony liter i ułóż je na stole w zakrytym stole. Żetony punktów i klepsydrę umieść na środku stołu.

PRZEBIEG GRY
1⃣ Pierwszy gracz rzuca 6 kostkami i jako pierwszy wybiera jedną z nich – to będzie kategoria, do której będzie wymyślał słowa. Kolejni gracze w kierunku zgodnym z ruchem wskazówek zegarów wybierają po jednej kostce i kładą je przed sobą. Jeśli w grze bierze udział mniej niż 6 osób, niewykorzystane kostki są odkładane na bok. Wybrane przez graczy kostki muszą być widoczne dla wszystkich.
2⃣ Gdy wszyscy mają już wybrane kategorie, jeden z graczy odkrywa wierzchni żeton z literą i odwraca klepsydrę.
3⃣ Od tego momentu wszyscy gracze jednocześnie starają się jak najszybciej zapisać 3 słowa ze swojej kategorii zaczynające się na wylosowaną literę oraz słowa z kategorii wybranych przez przeciwników. Słowa z własnej kategorii zapisuje się w lewej kolumnie, a słowa z kategorii rywali – w prawej. Można zapisać maksymalnie tyle słów z kategorii przeciwników, ile osób bierze udział w rozgrywce. Gracz sam decyduje, czy wypisze słowa z jednej czy większej liczby kategorii.




Punktacja
Po upływie półtorej minuty, kiedy przesypie się piasek w klepsydrze, następuje podliczenie punktów za rundę. Gracze po kolei czytają słowa z własnej kategorii. Jeśli którykolwiek z pozostałych graczy zapisał to samo słowo na swojej kartce w prawej kolumnie (kategorie przeciwników), gracz musi je wykreślić. Gracz otrzymuje po jednym punkcie jedynie za każde unikalne (czyli niewykreślone) słowo ze swojej kategorii.






Gracz nie dostaje żadnego punktu za kategorię Zwierzęta: „lew”, „lampart” i „lis” zostały wykreślone.
Gracz nie zostaje żadnego punktu za kategorię Warzywa i owoce: „banan”, „burak”, „brokuł” i „bakłażan” zostały wykreślone.
KONIEC GRY
Gra toczy się do momentu, w którym pod koniec rundy co najmniej jeden z graczy otrzyma 15 żeton punktu. Zwycięzcą zostaje osoba z największą liczbą punktów.


WRAŻENIA
Podobnie jak wiele innych gier słownych Łap za słówka opiera się na mechanice znanej z Inteligencji / Miast-państw. Gracze wymyślają słowa z różnych dziedzin rozpoczynające się od wylosowanej litery. Kategorii w Łap słówka jest aż 18, jedne są mniej, a inne bardziej wymagające. Mimo że gra Łap za słówka! jest przeznaczona dla dzieci od 10 roku życia, można do niej zaprosić nawet młodsze dzieci, które potrafią pisać. O ile, oczywiście, dziecko jest zainteresowane grami słownymi. Kiedy gram z córkami, pozwalam im na zmianę kategorii, np. z Muzyki, Pojazdów, Wody (nazwy oceanów, rzek, jezior itp.) czy Elektroniki (rodzaje oraz marki sprzętu elektronicznego) na Potrawy, Zabawki i nazwy gier, Zwierzęta, Owoce i warzywa, Słodycze i Ubrania. W odróżnieniu od klasycznej Inteligencji, w której jeden gracz w myślach wypowiada kolejne litery alfabetu, a inny go stopuje, tutaj nie ma miejsca na żadne oszustwa, bo kolejne litery dobiera się ze stosu. Podoba mi się limit słów, które można dopisać w kategoriach przeciwników, bo dzięki temu musimy od razu dokonać wstępnej selekcji i zastanowić się, co mógł wymyślić przeciwnik. Pierwsze najbardziej oczywiste skojarzenie czy wprost przeciwnie, słowa wyszukane, na które mało kto by wpadł? Kiedy gram z dziećmi, wiem, że będą dopisywać słowa, które przyjdą im do głowy jako pierwsze, więc jeśli chcę im dać fory, to kiedy wylosujemy P, nie wpisuję u siebie „psa” w kategorii Zwierzęta czy „pomidorowej” w kategorii Potrawy. Bardzo podoba mi się pomysł z parawanami, które nie tylko chronią nasze słowa przez wścibskim okiem przeciwnika, ale również są ściągawką z kategorii. Prawda jest jednak taka, że już po jednej rozgrywce dobrze się pamięta, że pielęgniarka w czepku oznacza Zawody, wtyczka i błyskawica – Elektronikę, a piłka – Sport. Polecam Łap za słówka wszystkim miłośnikom gier słownych, a także tym, którzy jeszcze nie odkryli, że je lubią. To mądra, rozwijająca i angażująca rozrywka dla całej rodziny.

TYTUŁ: Łap za słówka!
AUTOR: Hartwig Jakubik
KONCEPCJA: Wolfgang Kramer, Michael Kiesling
ILUSTRACJE: kinetic
WYDAWNICTWO: Egmont
WIEK: 10+
LICZBA GRACZY: 2–6
CZAS GRY: 30 min
WIELKOŚĆ: 20 × 20 × 6 cm
ROK WYDANIA: 2018