Czas przedszkolnych i szkolnych balów karnawałowych w pełni: stukają drewniane szable dzielnych piratów, wirują falbany kolorowych sukni, a podłoga usiana jest drobinkami brokatu. Dzieci prześcigają się w wymyślaniu przebrań, a rodzice stają na głowie, żeby naprędce uszyć, kupić lub wypożyczyć wymarzony strój. Bo przecież bale maskowe to jedne z najlepszych rzeczy w życiu! Przez parę chwil można być, kim się chce: odważniejszym, piękniejszym albo ciekawszym niż w rzeczywistości. Ale co zrobić, jeśli ktoś wcale nie ma ochoty na przebieranie i udawanie, że jest kimś innym? Są tylko trzy możliwości: nałożyć maskę i zacisnąć zęby, zostać w domu albo… uciec się do podstępu. W Maskaradzie Lotty Olsson, książce nie tylko na karnawał, ale na całe życie, dochodzi do demaskacji. Kto lub co zostało odkryte?

Orzesznica i mrówkojad to para przyjaciół mieszkających w głębi lasu. Jedno z nich jest rozważne, drugie romantyczne. Jedno ma zawsze porządek w domu, a drugie działa pod wpływem chwili, nie troszcząc się o jutro. Mimo wielu dzielących ich różnic, ci dwoje zawsze trzymają się razem. Kiedy mrówkojad otrzymuje zaproszenie na bal maskowy u jeżozwierza, jest w siódmym niebie i próbuje zarazić swoim entuzjazmem orzesznicę. Jednak jego mała przyjaciółka wcale nie ma ochoty na przebieranki i udawanie kogoś, kim nie jest. Maskarada zupełnie, ale to zupełnie jej nie interesuje! Niespodziewanie do drzwi dzwoni sam jeżozwierz. Orzesznica wpada w panikę, ale mrówkojad bierze rozmowę na siebie. Za radą orzesznicy ucieka się do kłamstwa i kiedy za niespodziewanym gościem zamykają się drzwi, wygląda na to, że kryzys został zażegnany… Ale czy aby na pewno?

Maskarada w bardzo prosty i przemawiający do dziecięcej wyobraźni sposób porusza kwestię kłamstwa. Co to znaczy, że niektóre kłamstwa są białe, a inne prawdziwe? Czy kłamstwo zawsze jest złe? Czy słuszny cel uświęca wszelkie środki? Lotta Olsson oparła się pokusie napisania moralizatorskiej historyjki dla przedszkolaków, w której wszystko jest albo czarne, albo białe, i zostawiła miejsce na własne przemyślenia. Jej pełna uroku i humoru przewrotna opowieść o mrówkojadzie i orzesznicy jest przykładem mądrej literatury dla dzieci, która sprzyja rozmowom z dorosłymi. Moje córki urzekła warstwa wizualna książki i zabawna opowieść, ale mnie najbardziej zachwyciło zakończenie, które jest doskonałym otwarciem dyskusji.
  

  

TYTUŁ: Maskarada
TEKST: Lotta Olsson
TŁUMACZENIE: Agnieszka Stróżyk
ILUSTRACJE: Maria Nilsson Thore
LICZBA STRON: 36
OPRAWA: twarda
FORMAT: 20 × 26,5 cm
WIEK: 3+
WYDAWNICTWO: Zakamarki
ROK WYDANIA: 2018

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *