Czy wiedzieliście, że 8 sierpnia 2013 roku po raz pierwszy obchodzono w Polsce Wielki Dzień Pszczół? Ja przyznaję, że nie miałam pojęcia o święcie tych pracowitych owadów. A przecież to naprawdę ważna i szczytna inicjatywa, która ma na celu nie tylko uświadomienie znaczenia pszczół dla środowiska, lecz także ich ochronę. O Wielkim Dniu Pszczół nie ma również wzmianki w książce Pszczoły miodne i niemiodne Justyny Kierat, biolożki z wykształcenia i rysowniczki z zamiłowania. Ale znajdziecie w niej wszystko inne, co chcielibyście wiedzieć o pszczołach, ale nie wiedzieliście, gdzie szukać.
Wielu z nas pszczoły kojarzą się z sympatycznymi bohaterami serialu animowanego Pszczółka Maja, którzy od rana do wieczora zbierają na łące nektar i strzegą swojej królowej w ulu. Nie jest to błędna asocjacja, ale bardzo niepełna i nieoddająca różnorodności pszczelej rodziny. Pszczoły występują w prawie 20 tysiącach gatunków na całym świecie, a w samej Polsce można je spotkać w aż 450 odmianach. Trudno się zatem dziwić, że w tak licznej rodzinie zdarzają się pszczoły, które nie produkują miodu, nie mieszkają w ulach i nie są wegetariankami…
Mimo że trudno sobie wyobrazić bez niego wiele smakołyków, miód wcale nie jest najcenniejszym darem, jaki zawdzięczamy pszczołom. Przede wszystkim gdyby nie pszczoły, rośliny nie wydawałyby owoców i nasion, a nad ludzkością zawisłoby widmo głodu. Latając z kwiatka na kwiatek, owady przenoszą na odnóżach pyłek z jednej rośliny na drugą i w ten sposób je zapylają. Co ciekawe, zarówno pszczoły miodne, jak i niemiodne, które również żywią się pyłkiem i nektarem, są specjalistami w tej dziedzinie.
Gdyby zapytać dzieci, gdzie mieszkają pszczoły, pewnie żadnemu nie przyszłoby do głowy, że ul jest tylko jedną z wielu możliwych odpowiedzi i w dodatku prawdziwą jedynie w przypadku pszczół miodnych. Wiele dzikich pszczół wykopuje sobie gniazda w ziemi, inne szukają gotowych norek, a jeszcze inne gnieżdżą się nad ziemią w pustych łodygach roślin albo szczelinach w drzewach. Wyjątkowo wybredna, jeśli idzie o mieszkanie, jest murarka dwubarwna, która zajmuje… puste muszle ślimaków!
Zdecydowana większość pszczół żywi się pyłkiem i nektarem: jedne nie mają szczególnych preferencji co do gatunku, z kolei inne żerują na wąskiej grupie roślin. Ale pewnie nie wiecie, że w Ameryce żyją trzy gatunki pszczół, które jedzą padlinę. Tak, pszczoły nie przestają mnie zadziwiać…
Justyna Kierat w swojej książce Pszczoły miodne i niemiodne w bardzo ciekawy, obrazowy i zrozumiały sposób przybliża dzieciom fascynujący świat pszczół. Opowiada o ich wyglądzie, stylu życia, rozmnażaniu, a także czyhających na nie zagrożeniach. Podsuwa również pomysły, jak można ułatwić życie pszczołom we własnym ogródku albo nawet na balkonie – wystarczy tylko chcieć! Książka jest bogato ilustrowana przez samą autorkę, bardzo spójna graficznie i czytelna. Podzielona na krótkie rozdziały nie przytłacza nadmiarem informacji, a jednocześnie wyczerpuje temat. Ciekawym uzupełnieniem w warstwie graficznej są komiksowe dymki z humorystycznymi komentarzami, które wprowadzają odrobinę humoru do tego na wskroś popularnonaukowego wydawnictwa. Całości dopełnia piękne, staranne wydanie (twarda oprawa, zbliżony do kwadratu wygodny format, dość gruby papier), które jest znakiem rozpoznawczym Oficyny Wydawniczej Multico. Pszczoły miodne i niemiodne to prawdziwy miód na czytelnicze serce – nie tylko dziecka.
TYTUŁ: Pszczoły miodne i niemiodne
TEKST: Justyna Kierat
ILUSTRACJE: Justyna Kierat
LICZBA STRON: 64
OPRAWA: twarda
FORMAT: 25,5 × 22,5 cm
WIEK: 6+
WYDAWNICTWO: Multico
ROK WYDANIA: 2018