Rok temu o tej porze Rok w Krainie Czarów zauroczył czteroletnią wówczas Lenkę, a dziś kolejna całokartonowa książka dla najmłodszych Macieja Szymanowicza zachwyca moją młodszą córkę. Pełne szczegółów, zabawne i po mistrzowsku zilustrowane Krasnoludki. Fakty, mity, głupoty są jak kubek gorącego kakao i mruczący na kolanach kot w deszczowy dzień – niby da się bez nich przeżyć, ale co to za życie!

NIEKOMPENDIUM WIEDZY NA TEMAT KRASNOLUDKÓW

Krasnoludki. Fakty, mity, głupoty to zbiór luźnych skojarzeń i wyobrażeń na temat malutkich istot zamieszkujących lasy, domy i książki, które swoimi krasnymi czapkami z białymi pomponami od wieków fascynują nie tylko dzieci, ale i dorosłych. Maciej Szymanowicz podszedł do tematu na luzie i z humorem, nie tracąc ani na moment z pola widzenia dziecięcego odbiorcy. Jeśli mruga okiem, to zarówno do dziecka, jak i dorosłego, jeśli bawi słowem i obrazem, to żart zostanie zrozumiany przez wszystkich. Doceniam takie równe traktowanie małego i dużego czytelnika przez autora tym bardziej, że w ostatnim czasie pojawiło się na rynku literatury dziecięcej sporo pozycji, które skierowane są de facto do dorosłych. Cieszy mnie również bezpretensjonalny tytuł, który nie tylko nie mami obietnicą całościowego ujęcia tematu, ale wręcz autoironicznie sytuuje się jako lektura czysto rozrywkowa. Zresztą czy mogłoby być inaczej w przypadku książki o krasnoludkach? 

SPIS TREŚCI

Jak powszechnie wiadomo krasnoludki nie istnieją, a w dodatku są niewidzialne, dlatego książka Macieja Szymanowicza jest prawdziwym rarytasem dla wszystkich krasnalofilów. Autor omówił w niej nie tylko pochodzenie gatunku, przytaczając aż siedem możliwych hipotez, ale również przedstawił najnowszą historię krasnoludków (z międzygalaktyczną wyprawą i nową jednostką chorobową o nazwie smartfonoidoza maniakalna). W kolejnych rozdziałach badacz ze znawstwem wymienił zjawiska, które zawdzięczamy krasnoludkom (od urwanych guzików przez dziury w serze aż do pustych papierków po cukierkach), przekonująco opisał ich negatywny wpływ na produktywność ludzi w godzinach porannych w dni powszednie, a także wykazał istnienie gatunku chochlików drukarskich. Na szczególną uwagę zasługują plansze przedstawiające leśne i domowe środowisko życia krasnoludków z uwzględnieniem zagrożeń oraz adaptacji przestrzeni do własnych potrzeb („Krasnoludki najchętniej mieszkają w borowikach. Przemalowują je jednak, by uchronić swoje grzybodomki przed zakusami grzybiarzy”). W rozdziale poświęconym osiągnięciom w dziedzinie kultury i sztuki najwięcej miejsca poświęcono wspinaczce gastronomicznej w niekorzystnych warunkach klimatycznych (na górną półkę lodówki). Całości dopełnia zbiór cytatów bohaterów dzieła skierowanych pod adresem jego autora: od pochlebnych („I tak pana kocham”) aż do gróźb karalnych („Rysuj dalej albo ci przyfasolę”). To cenny wgląd we współczesną kulturę oralną krasnoludków i jedyne zachowane świadectwo ich języka.

OKIEM PIĘCIOLATKI

Podobnie jak w przypadku Roku w Krainie Czarów z książką Krasnoludki. Fakty, mity, głupoty można się świetnie bawić nawet bez znajomości liter. Owszem, podpisy czy krótkie partie tekstu wnoszą dodatkowe treści, ale nawet samo wpatrywanie się w pełne szczegółów rozkładówki jest dużą przyjemnością. Ilustracje Macieja Szymanowicza są tak bajkowe, zabawne i absurdalne, że rozwiązują język dziecku, które chce jak najszybciej zwrócić uwagę dorosłego na każdy wesoły szczegół: od zawodów w zasypianiu na czas przez podnoszenie sztangi obciążonej plastrami marchwi aż do kroplówki z soku malinowego podłączonej bezpośrednio do ust krasnalowego pacjenta. Moja pięcioletnia córka sama zachęca mnie do wskoczenia pod koc z Krasnoludkami i wspólnego odkrywania coraz to nowych ciekawostek, najlepiej na jej ulubionej stronie poświęconej sposobom przemieszczania się krasnoludków. (No bo może być coś śmieszniejszego niż latanie w bańce mydlanej albo bycie turlanym przez żuka w gnojowej kulce?). Jeśli zabrakło Wam kakao albo macie alergię na koty, już wiecie, że równie dobrze możecie poprawić sobie humor, sięgając po Krasnoludki. Fakty, mity, głupoty.

TYTUŁ: Krasnoludki. Fakty, mity, głupoty
TEKST: Maciej Szymanowicz
ILUSTRACJE: Maciej Szymanowicz
LICZBA STRON: 28
OPRAWA: całokartonowa
FORMAT: 23 × 31 cm
WIEK: 4+
WYDAWNICTWO: Nasza Księgarnia
ROK WYDANIA: 2018

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *