Oryginalna gra Wsiąść do pociągu. Europa przeleżała na regale trzy lata, zanim odważyłam się zagłębić w skomplikowanej na pierwszy rzut oka instrukcji i zasiąść z mężem do pierwszej rozgrywki. Odkąd zaczęłam coraz bardziej interesować się grami planszowymi, wszędzie spotykałam się z opiniami, że Wsiąść do pociągu to kultowy tytuł, który od lat utrzymuje się w czołówkach rankingów na najpopularniejsze gry familijne. Mieć na półce przepustkę do świata współczesnych planszówek i w nią nie grać?! Wysłaliśmy dzieci na nocowankę u dziadków, a sami rozłożyliśmy się w jadalni z wielką planszą i dziesiątkami kolorowych wagoników. Okazało się, że strach ma wielkie oczy, a gra jest tak wciągająca, że przy kolejnych rozgrywkach towarzyszyły nam już – grając u naszego boku – dzieci! Kiedy wpadłam na trop uproszczonej wersji Wsiąść do pociągu. Pierwsza podróż, to się mogło skończyć tylko w jeden sposób. Kupiłam, zagrałam, dzieci pokochały.

CEL GRY

Gracze tworzą połączenia kolejowe między miastami, kładąc na mapie ciągi wagoników w swoim kolorze. Gra toczy się do momentu, gdy jeden z graczy zrealizuje 6 Biletów, czyli zajmie 6 tras wskazanych na wylosowanych kartach. Gra może się skończyć wcześniej, jeśli jeden z graczy położy na planszy swój ostatni wagon. Wówczas zwycięzcą zostaje osoba, która zrealizowała najwięcej Biletów. 

ZAWARTOŚĆ PUDEŁKA

plansza
80 plastikowych wagoników (po 20 w każdym z czterech kolorów)
72 karty Wagonów 
32 karty Biletów
4 karty Biletów Specjalnych Wschód–Zachód
1 Złoty Bilet
instrukcja

Karty Wagonów w 6 różnych kolorach oraz wielokolorowe lokomotywy–dżokery
Przykładowe karty Biletów z trasami do zrealizowania
Karta Biletu Specjalnego Wschód–Zachód – premia za utworzenie ciągłego połączenia między skrajnie położonymi na mapie miastami
Złoty Bilet – nagroda za wygraną

PRZEBIEG GRY

Każdy gracz wybiera kolor plastikowych wagonów, których będzie używał do zajmowania tras. Przed rozpoczęciem gry należy potasować karty Wagonów i Biletów, a następnie rozdać każdemu graczowi po 4 karty Wagonów oraz po 2 karty Biletów. Pozostałe karty należy odłożyć na dwóch stosach zakrytych obok planszy.

Gracze rozgrywają swoje tury po kolei do momentu, aż jeden z graczy zrealizuje swój 6 Bilet albo położy na planszy swój ostatni wagonik.

Podczas swojej tury gracz wykonuje jedną z dwóch akcji:

1️⃣ Dobranie 2 kart Wagonów z wierzchu talii zakrytej.

2️⃣ Zajęcie 1 trasy, czyli zagranie z ręki kart Wagonów i umieszczenie na planszy swoich plastikowych wagoników na trasie łączącej dwa miasta.

Żeby zająć trasę, gracz musi uzbierać tyle kart Wagonów, ile pól liczy upatrzona przez niego trasa. Karty Wagonów muszą być w tym samym kolorze co wybrana trasa (wielokolorowe lokomotywy mogą zastąpić kartę Wagonu w dowolnym kolorze). Jeśli gracz dysponuje odpowiednimi kartami Wagonów, stawia plastikowe wagoniki w swoim kolorze na planszy, a wykorzystane karty Wagonów odrzuca na stos kart odrzuconych.


Karta lokomotywy (po lewej stronie) zastępuje żółtą kartę Wagonu.

Sąsiadujące ze sobą miasta są od siebie oddalone o 1, 2 lub 3 pola, a długość tras do zrealizowania na Biletach wynosi od 3 do 5 pól. Podczas swojej tury gracz może zająć tylko jedną trasę, to znaczy połączyć wagonikami w swoim kolorze dwa położone obok siebie miasta. Zrealizowanie Biletu jest rozłożone w czasie na co najmniej dwie tury, ale w praktyce trwa to dłużej, bo gracz dobiera karty Wagonów ze stosu zakrytego i nigdy nie wie, czy wylosowane kolory Wagonów będą użyteczne do zajęcia upatrzonej trasy.

Odległości między poszczególnymi miastami wynoszą od 1 do 3 pól

WRAŻENIA

Wsiąść do pociągu. Pierwsza podróż to najcięższa gra w naszej kolekcji. Jednak wcale nie mam na myśli stopnia komplikacji rozgrywki, tylko fizyczną zawartość. Duże pudełko wypełnione 120 plastikowymi wagonami (plus kilkoma zapasowymi) i ogromną, składaną na sześć części planszą waży ponad kilogram! Ta gra robi duże wrażenie już na etapie wyciągania z pudełka, a potem jest tylko lepiej. Proste zasady, dość duży stopień losowości (karty Wagonów są ciągnięte losowo ze stosu) i element analizy sytuacji na planszy (np. szukanie okrężnych połączeń między miastami, jeśli potrzeba trasa zostanie zajęta przez przeciwnika) sprawiają, że czas spędzony przy stole mija błyskawicznie, a gra daje dużo satysfakcji. Czasami czekanie na karty Wagonów w odpowiednim kolorze przedłuża się, bo dobierane ze stosu karty zupełnie nie pasują, ale wtedy można się zastanowić, czy nie warto byłoby zbudować połączenia mniej oczywistego (czyli w praktyce dłuższego), za to za pomocą już posiadanych kart.

Oprócz czystej przyjemności płynącej z rozgrywki Wsiąść do pociągu. Pierwsza podróż to również doskonała okazja do zaznajomienia się z mapą i zapamiętania nazw kilkunastu największych europejskich i kilku azjatyckich miast, którym towarzyszą charakterystyczne budowle bądź symbole np.: Zamek Drakuli w Bukareszcie, Partenon w Atenach, Ludwig van Beethoven przy fortepianie w Wiedniu czy pomnik Syrenki w Warszawie.

Byłam zaskoczona, że moja czteroipółletnia córka bez problemów rozpoznawała na mapie trasy ze swoich Biletów – dużym ułatwieniem dla graczy, którzy dopiero uczą się czytać, jest użycie na Biletach graficznych symboli miast z mapy.

Trudno pisać o Wsiąść do pociągu. Pierwsza podróż, nie odnosząc się do Wsiąść do pociągu. Europa. Uproszczone w stosunku do wydania oryginalnego zasady sprawiają, że gra sprawdza się już w gronie przedszkolaków, a jednocześnie przyjemność z rozgrywki jest nie mniejsza niż w przypadku dorosłej wersji. Bez obaw! Tu nie ma mowy o grze „na motywach”, która bazując na popularności pierwowzoru, proponuje zupełnie nowe, absurdalne akcje schlebiające gustom małoletnich graczy. Gra Wsiąść do pociągu. Pierwsza podróż zachowała oryginalną mechanikę; zrezygnowano jedynie z kilku trudniejszych zasad (tunele, dworce), a część z nich uproszczono (sposób dobierania kart Wagonów). Przesiadka z Wsiąść do pociągu. Pierwsza podróż do Wsiąść do pociągu przebiegnie gładko i bez zakłóceń, a wtedy świat planszówek stanie przed Wami otworem.

TYTUŁ: Wsiąść do pociągu. Pierwsza podróż
AUTOR: Alan R. Moon
ILUSTRACJE: Djib i Régis Torres
WYDAWNICTWO: Rebel
WIEK: 6+
LICZBA GRACZY: 2–4
CZAS GRY: 15–30 minut
WYMIARY: 27,5 × 27,5 × 5,5 cm

3 thoughts on “Gra z wagonami – „Wsiąść do pociągu. Pierwsza podróż” Rebel”

  1. My właśnie zgłębiamy ten mikołajowy prezent. Mam pytanie czy można w rundzie dołożyć tylko 1 wagonik i skorzystać z wcześniej zbudowanego już przeze mnie połączenia? Np. Mam bilet Londyn Sztokholm, a wcześniej zbudowałam już połączenie Amsterdam Sztokholm. Czy mogę dołożyć tylko 1 wagonik na odcinku Londyn Amsterdam, by uznać, że zrealizowałam bilet Londyn Sztokholm? Bo zdania są podzielone 🙂
    Będę wdzięczna za odpowiedź. Pozdrawiam

  2. Do ukończenia trasy potrzebne są odcinki Amsterdam-Kopenhaga i Kopenhaga-Sztokholm. Bilet uznaje się za zrealizowany, jesli jest nieprzerwane połączenie między wszystkimi występującymi po drodze miastami. W jednym ruchu gracz moze dołożyć tylko tyle wagoników, ile wymaga połączenie dwóch sąsiadujących ze soba miast. Czyli w jednym ruchu można zrobic tylko jedną składową trasy. Natomiast zawsze mozesz korzystać ze swoich zbudowanych wczesniej połączeń, żeby realizować nowe bilety. Powodzenia! 🙂

  3. Dzień dobry, zastanawiam się nad kupnem opisanej gry (wersja dla dzieci). Spotkałem się jednak z opinią, że lepiej kupić wersję dla dorosłych (Europa) , a rozgrywkę uprościć do zasad z Mojej pierwszej podróży. Czy to możliwe? Czy warto pominąć wersję dla dzieci? Pytam Panią jako posiadaczkę obu wersji.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *