Eliksir mnożenia to gra wymyślona z myślą o uczniach. Chociaż podstawa programowa wprowadza mnożenie dopiero w drugiej klasie szkoły podstawowej, nic nie stoi na przeszkodzie, żeby oswoić „tabliczkę schorzenia”, jak mówi o niej Pippi Pończoszanka, nieco wcześniej. W dodatku w dużo bardziej wesołych, angażujących i emocjonujących okolicznościach. Dwuosobowa gra wydawnictwa Rebel to zabawa edukacyjna w pełnym znaczeniu tego słowa!

ZAWARTOŚĆ PUDEŁKA
24 karty z zielonymi potworami (z wynikami mnożenia przez 2, 3, 4, 5)
36 kart z fioletowymi potworami (z wynikami mnożenia przez 6, 7, 8, 9)
instrukcja




OPIS I CEL GRY
Jesteś czarodziejem, który specjalizuje się w eliksirach. Przygotuj taką mieszankę, która pozwoli Ci schwytać potwory przeciwnika. Gracz, który jako pierwszy schwyta 5 potworów, zostanie zwycięzcą.
PRZYGOTOWANIE
Wybierz poziom trudności gry: łatwiejszy z 24 zielonymi kartami (mnożenie × 2, × 3, × 4, × 5), średni z 36 kartami (mnożenie × 6, × 7, × 8, × 9 lub trudny ze wszystkimi 60 kartami.
Potasuj karty z wybranego poziomu, rozdaj każdemu z graczy po 4, a następnie połóż przed nimi po jednej karcie obrazkiem do góry, częścią z potworem zwróconą w stronę przeciwnika.

Twój ruch składa się z 3 następujących po sobie akcji:
1⃣ wybierz 1 z 4 kart z ręki i wyłóż ją na środek stołu (stroną z eliksirem zwróconą w Twoim kierunku)
2⃣ jeśli to możliwe, użyj 2 własnych eliksirów do schwytania 1 potwora przeciwnika
3⃣ dobierz kartę ze stosu, żeby uzupełnić rękę
Żeby schwytać potwora przeciwnika, musisz mieć przed sobą taką kombinację dwóch kart, które po przemnożeniu przez siebie (bierzemy pod uwagę liczby umieszczone na eliksirach) dadzą wynik równy wartości wybranego potwora. Możesz łapać potwory dowolnymi dwiema kartami, które leżą przed Tobą na stole, a nie tylko właśnie zagranymi.

Po udanej akcji gracz zabiera kartę złapanego potwora jako trofeum, a dwie wykorzystane karty eliksirów umieszcza na spodzie stosu kart dobierania.
Gra toczy się do momentu, w którym jeden z graczy złapie piątego potwora albo wyczerpie się stos kart dobierania.




WRAŻENIA
Nauka tabliczki mnożenia z pomocą gry karcianej to dobra propozycja nie tylko dla tych, którzy mają awersję do matematyki, ale muszą opanować zadany materiał, lecz także okazja dla nieco starszych dzieci do wykorzystania zdobytych już umiejętności w praktyce. Mimo tego, że mechanika Eliksiru mnożenia sprowadza się do szukania odpowiednich czynników, które po przemnożeniu dadzą pożądany iloczyn, to czarodziejska otoczka sprawia, że smrodek dydaktyczny jest ledwo wyczuwalny. W końcu to gra! Oprócz oczywistych korzyści intelektualnych Eliksir mnożenia pozwala również miło spędzić czas w towarzystwie rodzica albo innego dorosłego – bo właśnie w takim układzie gra będzie się sprawdzała najlepiej. Taka gimnastyka umysłu wyjdzie na korzyść obu stronom!

TU znajdziecie recenzję innej gry wydawnictwa Rebel, która wspiera naukę matematyki w zakresie dodawania do 10, czyli Śpiące królewny. Od ponad roku to jedna z regularnie wyjmowanych karcianek, w które dziewczynki bardzo lubią grać ze swoimi dziadkami i w gronie rówieśników.
TYTUŁ: Eliksir mnożenia
AUTOR: Julien Lamouche
ILUSTRACJE: Thomas Tessier
WYDAWNICTWO: Rebel
WIEK: 7+
LICZBA GRACZY: 2
WIELKOŚĆ: 14× 21 × 4 cm
ROK WYDANIA: 2018
Nie jestem do końca przekonana, czy najlepsza konfiguracja do tej gry to dziecko plus dorosły. Rodzic się wynudzi, bo zawsze będzie mieć przewagę nad dopiero uczącym się tabliczki mnożenia dzieckiem – dorosły z marszu wie, na jakie iloczyny można rozłożyć tę nieszczęsną trzydziestkę szóstkę (chyba, że nie wie? hm), dziecko nie wie. Widziałabym raczej w szkole, w świetlicy – w gronie rówieśników, na lekcji matematyki, wśród ludzi o podobnym poziomie. Wtedy frajda z zabawy będzie obopólna.