Jacobsony

5+, Gry, Jacobsony

Memory przyrodnicze – „Rzeka Wisła. Świat wokół nas” Jacobsony

14 czerwca 2019

Chociaż dziś trudno w to uwierzyć, w XV wieku Wisła należała do jednej z najważniejszych rzek na świecie, a dzięki wolnemu handlu w całym jej dorzeczu Polska była prawdziwą potęgą ekonomiczną, kulturalną i militarną. Prawdopodobnie już nigdy więcej królowej polskich rzek nie przypadnie w udziale równie doniosła rola, ale warto zadbać o jej zrównoważony rozwój i pogodzić różne interesy związanych z nią środowisk (od wodniaków odtwarzających tradycje flisu rzecznego przez miłośników nadwiślańskiej…

5+, Gry, Jacobsony

Memory przyrodnicze – „Ptaki cz. II. Świat wokół nas” Jacobsony

25 listopada 2018

Kilka dni temu, kiedy temperatura za oknem znacznie się obniżyła, a do naszego ogródka coraz częściej zaczęli zaglądać skrzydlaci goście, po raz kolejny otworzyliśmy podwoje zimowej stołówki dla wróbli, sikorek, sójek, kosów i gilów. Jeszcze parę lat temu cała ta szarobura banda była w moich oczach po prostu wróblami, ale memory przyrodnicze Ptaki wydawnictwa Jacobsony otworzyły mi oczy (a mąż przestał się w końcu ze mnie śmiać). Już wiem,…

6+, Gry, Jacobsony

Memory z prehistorii – „Dinozaury” Jacobsony

8 grudnia 2017

Memory to jedna z tych gier, które chyba nigdy nam się nie znudzą. Proste zasady, dużo emocji i trening pamięci sprawiają, że sięgamy po nie bez większych przygotowań i wtedy, kiedy mamy ochotę na lżejszy tytuł. Zaraz, zaraz, naprawdę napisałam lżejszy? W wypadku memory Dinozaury Jacobsony nie ma mowy o lekkiej, łatwej i przyjemnej rozgrywce – to prawdziwy treningowy killer dla naszych zwojów mózgowych.

3+, 6+, 9+, Aktywnościowe, Jacobsony, Książki

Książka z polskiej przyrody – „Znajdź nas! Woda, łąka i las” Kasia Jacobson

6 czerwca 2017

Jeszcze nie tak dawno zimą do naszego przydomowego karmnika przylatywały jedynie wróble. No wiecie, takie brązowo-szare, czasami trochę bardziej kolorowe, wpadające w żółć, innym razem prawie całe czarne. Były bardzo kapryśne: jednego dnia wyjadały czerstwe pieczywo, a następnego nawet nie rzuciły na nie okiem; czasami rzucały się na ziarna słonecznika, a innym razem zupełnie je ignorowały; podobnie było z cząstkami jabłek, kaszą i słoniną. Utrafić w ich gust…